Lekkoatleta w Bydgoszczy najlepsze próby zanotował pod koniec zawodów. W przedostatniej rzucił 79,80, a w ostatniej poprawił się aż do 81,71. Z takim wynikiem Fajdek w światowym rankingu wyprzedza kolejnego zawodnika o prawie trzy metry. Po takim starcie deklaracja o tym, że na igrzyska lekkoatleta jedzie po medal nikogo nie dziwi.
Bardzo dobrze w eliminacjach biegu na 100 metrów zaprezentował się Remigiusz Olszewski, który uzyskał wynik 10,21. Rekord życiowy, który ustanowił tydzień przed Festiwalem pobił o 0,16. Niestety w finale dopadł go skurcz i zawodnik do mety dobiegł truchtem. Rekord życiowy w biegu na 110 m przez płotki pobił także Damian Czykier (13,62). Poprawił go o jedną setną sekundy. Zawody w pchnięciu kulą wygrał Konrad Bukowiecki, który pchnął 20.83. To jego drugi najlepszy rezultat w karierze. Drugie miejsce z wynikiem 20,17 zajął Tomasz Majewski.
Blisko uzyskania minimum do Rio była Karolina Kołeczek, której w biegu na 100 m przez płotki zabrakło 0,01 i prawidłowego wiatru. W trójskoku najlepszy rezultat uzyskał Adrian Świderski – 16,67. W biegu na 400 metrów najszybszy z naszych panów był Jakub Krzewina (46,50), a spośród pań Małgorzata Hołuba – 52,43. Na dystansie 100 metrów wygrała Agata Forkasiewicz (11,50).
W ramach rozgrzewki przed 16. Europejskim Festiwalem Lekkoatletycznym rozegrano Tyczkę na Wyspie. W zawodach najlepszy był Rafał Sobera, który wynikiem 5,60 potwierdził minimum na mistrzostwa Europy w Amsterdamie. Drugie miejsce z takim samym rezultatem zajął Niemiec Karsten Dilla, a trzeci był były mistrz świata – bydgoszczanin Paweł Wojciechowski (5,40).