W Pekinie Polak – na marginesie, również mający na koncie kilka dopingowych wpadek – zajął czwarte miejsce z wynikiem 420 kg (195+225). Taki sam rezultat w dwuboju uzyskał Łapikow, ale otrzymał brązowy medal dzięki mniejszej o 0.07 kg wadze ciała. Warto dodać, że kilka dni po olimpijskiej rywalizacji zdyskwalifikowano szóstego w kat.105 kg Ukraińca Ihora Razoronowa. Istniały również spore zastrzeżenia co do srebrnego medalisty, Rosjanina Dmitrija Kłokowa.

Łapikow w 2009 roku wywalczył jeszcze srebro na MŚ, ale po zwycięstwie na ME 2011 wpadł na niedozwolonym wspomaganiu i zakończył starty na pomoście. Jak się okazuje, dopingował się znacznie wcześniej. Będzie go to kosztować najpewniej utratę krążka. Jak podaje IWF stosował dehydrochlormethyltestosteron.

Poza Rosjaninem na liście znaleźli się też inni medaliści z Pekinu – Chen Xiexia (Chiny; złoto 48 kg), Nastazja Nowikowa (Białoruś; brąz 53 kg), Irina Niekrassowa (Kazachstan; srebro 63 kg), Liu Chunhong (Chiny, złoto 69 kg), Natalia Dawidowa (Ukraina, brąz 69 kg), Cao Lei (Chiny, złoto 75 kg), Nadieżda Jewstiuchina (Rosja, brąz 75 kg), Ołha Korobka (Ukraina, srebro +75 kg) i Maria Grabowiecka (Kazachstan, brąz +75 kg) oraz Andriej Rybakou (Białoruś, srebro 85 kg) i Chadżimurat Akajew (Rosja, brąz 94 kg). Widnieje poza tym nazwisko dwukrotnego mistrza świata Nizamiego Pashayeva z Azerbejdżanu. Drugi raz potwierdzono dopingu u mistrzyni olimpijskiej z Londynu Marii Manezy.

Kilka tygodni temu federacja poinformowała, że w Pekinie niedozwolonych środków używał Ilja Ilin – mistrz w kategorii 94 kg. Tuż za nim uplasował się wówczas Szymon Kołecki i to on może dostać złoty medal.

Wszyscy sztangiści zostali tymczasowo zawieszeni. Zgodnie z regulaminem dopiero po ostatecznej decyzji MKOl-u można zmienić wyniki zawodów.

Ponadto, w związku z pozytywnymi wynikami innych zawodników, prawdopodobnie srebrny krążek otrzyma Arsen Kasabijew, który w 2008 roku reprezentował jeszcze barwy Gruzji.