Bardziej utytułowanego przeciwnika miał Radosław Baran. Walczył z Azerem Chetagiem Gazjumowem, brązowym medalistą igrzysk w Pekinie i Londynie. Polak przegrał 0-3. Rywal najpierw otrzymał punkt za pasywność naszego zawodnika, potem podwyższył wynik poprzez obejście.

Gadżijew spotkał się z niemającym większych sukcesów na arenie międzynarodowej Frankiem Molinaro. Pochodzący z Dagestanu reprezentant Polski w przeciwieństwie do przeciwnika nie wykonał przez sześć minut żadnej akcji punktowej. Dlatego mimo rezultatu 2-2 do ćwierćfinału wszedł Amerykanin.