Fot. Tomasz Markowski/newspix.
Fot. Tomasz Markowski/newspix.
Majka 12. na pierwszym etapie Giro na terenie Włoch
Po trzech etapach rozgrywanych na terenie Holandii kolarze startujący w Giro d'Italia rozpoczęli dziś zmagania na Półwyspie Apenińskim. Czwarty odcinek pierwszego tegorocznego wielkiego touru przebiegał drogami Kalabrii. Na pagórkowatej końcówce, przypominającej wyścigi klasyczne, dobrze poradził sobie Rafał Majki. Polski faworyt przyjechał w grupce liderów, zajmując dwunaste miejsce.
Tomasz Kawczyński
10 maja, 2016 19:31

Kończący się w miejscowości Praia a Mare etap wygrał po samotnej akcji Włoch Diego Ulissi. Pięć sekund za nim na metę wpadł Holender Tom Dumoulin, który został nowym liderem Giro. Jeżdżacy w barwach ekipy Tinkoff Polak cały czas jechał w peletonie. Zachował czujność na końcowych kilometrach, gdy co chwila ktoś atakował i w końcu w grupie faworytów zostało niewielu ponad 25 kolarzy. Byli tam Nibali, Valverde, Pozzovivo, Uran, Landa, Chaves, czyli główni rywale Majki. Niemal do ostatnich metrów trzeciego kolarza ubiegłorocznej Vuelty wspomagał jego kolega z drużyny, Paweł Poljański. Pomogło to spokojnie utrzymać miejsce w uszczuplonym peletonie. Ostatecznie grupa liderów straciła do zwycięzcy sześć sekund.

W klasyfikacji generalnej Majka przesunął się z 39. na 13. miejsce. Do Dumoulina traci 45 sekun