Na początek sprawdzimy jak przed Rio radzą sobie kajakarze i kajakarki, którzy wywalczyli złote medale w rywalizacji indywidualnej. Takich konkurencji na igrzyskach rozgrywanych jest dziewięć. W Londynie triumfowali w nich w kajakarstwie klasycznym: Jurij Czeban (Ukraina, C-1 200 m), Sebastian Brendel (Niemcy, C-1 1000 m), Ed McKeever (Wielka Brytania, K-1 200 m), Eirik Verås Larsen (Norwegia, K-1 1000 m), Lisa Carrington (Nowa Zelandia, K-1 200 m) i Danuta Kozák (Węgry, K-1 500 m), w górskim: Tony Estanguet (Francja, C-1), Daniele Molmenti (Włochy, K-1) i Émilie Fer (Francja, K-1).
Z tego grona w Rio nie zobaczymy Larsena i Estangueta, którzy zakończyli kariery. McKeever w maju poniósł porażkę w regatach kwalifikacyjnych w Duisburgu. Pozostali będą bronić medali.
Jeszcze przed igrzyskami Sebastian Brendel oraz Danuta Kozák sprawdzili swoją formę na mistrzostwach Europy w Moskwie, zdobywając tam złote medale. Niemiec i Węgierka z sukcesami startowali również w zawodach PŚ. Oboje wygrali w swoich koronnych konkurencjach w Duisburgu, a Brendel dodatkowo triumfował w Racicach.
W kajakowej jedynce na dystansie 200 m rywalizację w PŚ w Duisburgu i Montemor-o-Velho wygrała Lisa Carrington. W Portugalii dodatkowo zwyciężyła w K-1 na 500 metrów. Jedynie Jurij Czeban nie prezentuje w tym roku jeszcze olimpijskiej formy, jego najlepsze miejsce to 4.
Jeśli chodzi o mistrzów w kajakarstwie górskim to Daniele Molmenti i Émilie Fer odpadali w półfinałach ME. W PŚ Włoch był drugi w Ivrei, a Francuzka w żadnym ze startów nie weszła do czołowej dziesiątki.
O ile porównanie osiągnięć w K-1 i C-1 jest dość proste, to sprawa komplikuje się gdy przejdziemy do dwójek i czwórek. W ciągu czterech lat dochodzi przecież do licznych zmian w składach osad.
Na początek przypomnijmy mistrzów z Londynu – kajakarstwo klasyczne: mężczyźni C-2 1000 m (Niemcy; Kretschmer, Kuschela), K-2 200 m (Rosja; Diaczenko, Postrigaj), K-2 1000 m (Węgry; Dombi, Kökény), K-4 1000 m (Australia; T.Smith, D.Smith, Stewart, Clear), kobiety K-2 500 m (Niemcy; Weber, Dietze), K-4 500 m (Węgry; Szabó, Kozák, Kovács, Fazekas Zur) – kajakarstwo górskie: mężczyźni C-2 (Wielka Brytania; Baillie, Stott).
Najpierw cofnijmy się do MŚ 2015, które były jednocześnie pierwszą kwalifikacją olimpijską. Medal z Mediolanu, w składzie niezmienionym w stosunku do igrzysk w Londynie, przywiozła tylko rosyjska dwójka kajakowa na 200 m (srebro) oraz niemiecka dwójka kobieca na 500 m (brąz). Węgierki na 500 m były na drugim miejscu, wymieniły jednak jedną zawodniczkę – w miejsce Kovács pływa teraz Kárász.
Weber i Dietze wygrały tegoroczne mistrzostwa Europy, złoty medal z Moskwy przywiozła również węgierska K-4 500 m, po raz kolejny w zmienionym składzie, tym razem zamiast Kárász powołano Csipes.
Teraz przejdźmy do zestawień osad na Londyn. Niemiecka dwójka kanadyjkarzy wystąpi w całkowicie zmienionym składzie – popłyną Sebastian Brendel i Jan Vandrey. Rosjanie w K-2 200 m wysyłają mistrzów olimpijskich, Diaczenkę i Postrigaja. Do Rio nie jadą Węgrzy, Dombi oraz Kökény, ich dorobek będą starali się powiększyć Hufnágel i Kopász. Zmiany zaszły w australijskiej czwórce. Z Londynu zostali Clear i Stewart, a nowymi zawodnikami są Tame i Wallace.
U pań o kolejne złoto powalczą Niemki Weber i Dietze. W K-4 na 500 m Węgierki będą faworytkami, a popłyną w takim samym składzie jak na ME (Csipes, Fazekas, Kozak, Szabó).
Nie zapomnieliśmy oczywiście o brytyjskich mistrzach olimpijskich w C-2 w kajakarstwie górskim. Urodzeni w 1979 roku Etienne Stott i Timothy Baillie wkrótce po igrzyskach zakończyli swe kariery. Triumf w Londynie był ukoronowaniem ich międzynarodowych startów. W tej konkurencji w barwach Wielkiej Brytanii wystąpią w Rio David Florence oraz Richard Hounslow.