Polskich zawodników rozdzielił Białorusin Ivan Tikhon, który w szóstej próbie rzucił 78.84. Wyprzedził w ten sposób Nowickiego. Fajdek najlepszy rzut oddał w piątej próbie. W zawodach trzykrotnie rzucał powyżej 80 metra. Nowicki trzykrotnie rzucił powyżej 77 metra. Najlepiej w trzeciej próbie.
– Wykonałem plan, jestem mistrzem Europy – powiedział po zdobyciu złota Fajdek. – Jest szansa na skompletowanie potrójnej korony w Rio i do tego dążymy. Szkoda tylko Wojtka Nowickiego, bo on nie powinien absolutnie być dzisiaj trzeci. To skandal, że przegrywa z takim gościem jak Ivan Tikhon. Tego pana w ogóle nie powinno być w sporcie. To, że wypłukał swój organizm niczego nie zmienia. Doszedł do swojego poziomu „koksując się” i wszyscy to wiedzą. Ręki mu nie podałem i nie podam.