W Turynie niespodzianką była słabsza postawa kadry narodowej Iranu. Brązowi medaliści ostatnich mistrzostw Azji z mającym na swoim koncie występy w NBA Hamedem Haddadim najpierw wyraźnie ulegli Grecji (53-78), a następnie nie sprostali Meksykowi (70-75). Podopiecznym byłego trenera reprezentacji Polski Dirka Bauermanna nie pomogła nawet absencja u rywali Gustavo Ayóna. Grupę A wygrała ekipa z Hellady, której najskuteczniejszym strzelcem jest Giannis Antetokounmpo.
W grupie B bez niespodzianek, czyli Włochy i Chorwacja przed Tunezją. W bezpośrednim starciu rywali z Europy wygrali gospodarze 67-60. Najwięcej punktów zdobył Marco Belinelli z Charlotte Hornets.
Podobna sytuacja jest w turnieju kwalifikacyjnym w Belgradzie. Tu również w najlepszej czwórce są trzy ekipy ze Starego Kontynentu oraz jedna zza oceanu. Z rywalizacji odpadły Angola i Japonia.
Po dwóch rozegranych spotkaniach bez porażki pozostają reprezentacje Serbii (87-81 z Portoryko i 83-60 z Angolą) oraz Łotwy (88-48 z Japonią i 71-59 z Czechami). U naszych południowych sąsiadów na razie poniżej oczekiwań spisują się Tomáš Satoranský i Jan Veselý. Z kolei wśród Łotyszy bryluje Dairis Bertāns.
Jedynym turniejem poza Europą jest rywalizacja na Filipinach. Z walki o igrzyska wypadła już kadra gospodarzy. Dzielnie walczyła z Francją, ale przegrała 84-93. Dzień później nie sprostała Nowej Zelandii. “Trójkolorowi” wygrali grupę B.
W grupie A najlepsza okazała się Kanada, która pokonała Turcję (77-69) i Senegal (58-55). W bezpośredniej rywalizacji o półfinał Turcja ograła reprezentację z Afryki 68-62.
Pary półfinałowe turniejów kwalifikacyjnych (8/9 lipca) :
Turyn – Grecja-Chorwacja, Włochy-Meksyk
Belgrad – Łotwa-Portoryko, Serbia-Czechy
Pasay (Filipiny) – Kanada-Nowa Zelandia, Francja-Turcja