Fot. Facebook/Karol Robak
Fot. Facebook/Karol Robak
Robak z Rio: Czuję niedosyt
W czwartek Karol Robak debiutował w turnieju olimpijskim. Swoją przygodę zakończył na 1/4 finału. Niestety jego przeciwnik przegrał w półfinale i Polak nie mógł walczyć w repasażach. Po zawodach podzielił się z nami swoimi uwagami na temat startu w Rio de Janeiro.
Karol Robak
19 sierpnia, 2016 19:31

Moja pierwsza walka olimpijska była dosyć nerwowa. W pierwszej rundzie musiałem odrabiać straty. Tak jak sądziłem, zawodnik był bardzo silny. Od drugiej rundy zacząłem kontrolować sytuację. Druga walka była bardzo wyrównana. Popełniłem dwa błędy i straciłem 6 punktów. Po odebraniu punktów zostało mi parę sekund. Wierzyłem i walczyłem do samego końca. Zacząłem odrabiać straty, ale niestety się nie udało.

Liczyłem na repasaże, bo rozpiska była w nich bardzo dobra. Niestety Belg przegrał w półfinale. Czuję niedosyt, bo moja walka była do wygrania. Dziękuję kibicom za wsparcie.