Pięciu reprezentantów „Trójkolorowych” w tym sezonie grało w NBA. W play-offach najdłużej walczyli kapitan kadry Boris Diaw i Tony Parker z San Antonio Spurs. Wcześniej odpadł grający w Charlotte Hornets Nicolas Batum, a po sezonie zasadniczym rozgrywki zakończyli Alexis Ajinça (New Orleans Pelicans) i Joffrey Lauvergne (Denver Nuggets). To właśnie Batuma należy uznać za najlepszego Francuza w NBA w sezonie 2015/16. W 70 meczach fazy zasadniczej zdobył średnio 14.9 pkt., w połowie listopada został graczem tygodnia konferencji wschodniej, dobrze prezentował się także w play-offach.
Kolejnym ważnym elementem brązowych medalistów ubiegłorocznego Eurobasketu jest najlepszy zawodnik Euroligi Nando De Colo (CSKA Moskwa). Na tureckich parkietach dobrze radzi sobie Adrien Moerman (ubiegłoroczny MVP ligi francuskiej). Swoim doświadczeniem będą służyć Florent Piétrus i Mickaël Gelabale.
Francuscy koszykarze dotychczas na Igrzyskach Olimpijskich grali ośmiokrotnie. W Londynie byli na szóstym miejscu, medale przywozili w 1948 i 2000 roku.
O awans do Rio najpierw w grupie zmierzą się z Nową Zelandią i Filipinami. Dwie najlepsze drużyny wchodzą do półfinału, na igrzyska pojedzie jedynie zwycięzca turnieju.