FOTO MICHAL STANCZYK / CYFRASPORT / NEWSPIX.PL
FOTO MICHAL STANCZYK / CYFRASPORT / NEWSPIX.PL
Sporty zespołowe w Rio – Piątek
Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych nie zagra w olimpijskim finale. Po porażce z Danią pozostanie niedzielny mecz o brąz z Niemcami. Rywali czeka spotkanie przeciwko Francji. O złoto w turnieju koszykarzy zagrają USA i Hiszpania, u siatkarzy Włochy zmierzą się z Brazylią. Najlepszą kobiecą drużyną piłkarską okazała się ekipa niemiecka.
Dyscyplinę wspiera:
Tomasz Kawczyński
20 sierpnia, 2016 13:54

Hokej na trawie kobiet: Złoto Wielka Brytania Srebro Holandia Brąz Niemcy

Karne zagrywki rozstrzygnęły sprawę złota igrzysk w Rio. Fatalnie egzekwowały je Holenderki – na cztery próby ani razu nie udało im się pokonać Maddie Hinch. W drużynie brytyjskiej do bramki trafiły Helen Richardson-Walsh (klasyczny rzut karny po faulu bramkarki) oraz Hollie Webb. Po 60 minutach gry był remis 3-3. Dla reprezentacji Wielkiej Brytanii to trzeci medal olimpijski, ale pierwszy złoty.

Niemki po 12 latach wracają na olimpijskie podium. Półfinałową przegraną powetowały sobie zwycięstwem w spotkaniu o 3. miejsce przeciwko Nowej Zelandii. Na bramki Charlotte Stapenhorst i Lisy Schütze zdołała odpowiedzieć jedynie Olivia Merry.

Koszykówka mężczyzn

Reprezentacja USA w meczu z Hiszpanią jedynie w drugiej kwarcie miała nieco problemów. Tę część przegrała 19-22, a po pierwszej połowie prowadziła różnicą sześciu punktów. Dwukrotnych wicemistrzów olimpijskich zawodziła później skuteczność. Co prawda ciągle utrzymywali stratę około 10 punktów, ale faworyci nie dali sobie wyrwać zwycięstwa 82-76. W szeregach USA 22 punkty rzucił Klay Thompson, dwucyfrowy dorobek mieli jeszcze Kevin Durant (14) i Kyrie Irving (13). Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania okazał się Pau Gasol (23 pkt.).

Wydawało się, że w drugiej parze będzie więcej emocji. Dyspozycja Australii była jednak tego dnia katastrofalna. Pierwszą kwartę zawodnicy z Antypodów zakończyli z 5 punktami na koncie. W drugiej było niewiele lepiej i na przerwie Serbowie schodzili wygrywając 35-14. W kolejnych minutach Miloš Teodosić i spółka już tylko kontrolowali przebieg gry, niezbyt się przemęczali, nie forsowali tempa. Ostatecznie wicemistrzowie świata z 2014 roku zwyciężyli 87-61.

Finał (21 sierpnia, 20:45) – USA – Serbia

Piłka nożna kobiet: Złoto Niemcy Srebro Szwecja Brąz Kanada

Sensacyjne finalistki turnieju, Szwedki, nie dały rady Niemkom przegrywając 1-2. Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy wynik otworzyła Dzsenifer Marozsán. Ta sama zawodniczka w 62. minucie trafiła z rzutu wolnego w słupek, a nieszczęśliwie do własnej siatki piłkę skierowała Linda Sembrant. Zawodniczki ze Skandynawii rzuciły się ataków, ale stać je było tylko na jednego gola, autorstwa Stiny Blackstenius. Reprezentacja Niemiec to pierwsza od 2000 roku ekipa europejska, która wygrała turniej kobiet w piłce nożnej. W Sydney triumfowały Norweżki.

Kompletną klapą zakończył się igrzyska dla piłkarek brazylijskich. W ćwierćfinale i półfinału nie potrafiły strzelić choćby jednego gola, a w meczu ostatniej szansy przegrały 1-2 z Kanadą i znalazły się poza podium. Na stadionie w São Paulo prowadzenie dała ekipie Klonowego Liścia Deanne Rose. W 52. minucie wynik podwyższyła niezawodna Christine Sinclair. Gospodynie stać było jedynie na honorowe trafienie Beatriz.

Piłka ręczna mężczyzn

Ogromne emocje towarzyszyły półfinałowej rywalizacji Francji i Niemiec. Mistrzowie olimpijscy do przerwy wygrywali 16-13 i wydawało się, że nic złego nie może ich spotkać. Świetnie w bramce spisywał się Thierry Omeyer. Mimo że na 10 minut przed końcem najlepsza drużyna tegorocznych ME przegrywała 22-26 to nie zrezygnowała. Do roboty wzięła się defensywa na czele z Silvio Heinevetterem i w końcu na tablicy wyników pojawił się remis. Ostatnie słowo należało jednak do “Trójkolorowych”. Bramka Daniela Narcisse’a na dwie sekundy przed końcem zapewniła im wygraną 29-28.

Reprezentacja Polski może w najbliższym czasie nie mieć takiej okazji, by wejść do olimpijskiego finału. Gdy Michał Daszek w ostatnich sekundach regulaminowego czasu gry doprowadził do dogrywki w meczu z Danią (25-25), wydawało się, że to “Biało-czerwoni” lepiej wytrzymają trudy dodatkowych minut. Stało się inaczej. Rywale szybko osiągnęli trzybramkową przewagę, nasi gonili, ale nie wyrównali. Dania po zwycięstwie 29-28 pierwszy raz w historii zagra o złoto Igrzysk Olimpijskich.

Finał (21 sierpnia, 19:00) – Francja – Dania

Piłka wodna kobiet: Złoto USA Srebro Włochy Brąz Rosja

Nie było niespodzianki w wielkim finale. Amerykanki obroniły złoto z Londynu. Już po pierwszej kwarcie prowadziły 4-1 z Włoszkami, później jeszcze dołożyły kilka trafień i ostatecznie zwyciężyły 12-5. Z 17 bramkami zakończyła zmagania w Rio Maggie Steffens. Od momentu wprowadzenia rywalizacji olimpijskiej kobiet (2000) reprezentacja USA zawsze wraca z medalem.

W rywalizacji o brąz o zwycięstwie zdecydowały karne. Po czterech kwartach Węgierki remisowały z Rosjankami 12-12. Próbę nerwów lepiej wytrzymała ekipa trenera Aleksandra Gajdukowa. Trafiła siedem razy, a rywalki sześć. Dla Rosji to drugi brązowy medal IO w kobiecej piłce wodnej, poprzedni wywalczyła w 2000 roku.

Na piątym miejscu turniej zakończyły zawodniczki z Hiszpanii (12-10 z Australią), a na siódmym Chinki (10-5 z Brazylią).

Siatkówka mężczyzn

Niesamowity przebieg miało spotkanie Włochów ze Stanami Zjednoczonymi. Pierwszą bardzo wyrównaną partię wygrali podopieczni Gianlorenzo Blenginiego 30-28. W drugiej zostali pokonani na przewagi 26-28. Nic jednak nie zapowiadało ich prawdziwej klęski w trzecim secie (9-25). Italia podniosła się z kolan. Od stanu 18-20 dzięki trzem asom Ivana Zaytseva wyszła na 25-22 w czwartej odsłonie spotkania. O wszystkim zdecydował tie-break, który Włosi wygrali 15-9. Po raz trzeci zagrają w olimpijskim finale.

Gospodarze w meczu z mistrzami olimpijskimi z Londynu, Rosjanami zaprezentowali się lepiej w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Wygrali 3-0 (21, 20, 17). W pierwszym i trzecim secie Brazylia prowadziła już po paru piłkach i do końca utrzymywała różnicę. W drugim obrońcy tytułu mieli największe szanse na triumf, ale nie byli w stanie tego dokonać przy zbyt dużej ilości błędów własnych. Zawodnicy Bernardo Rezende po raz czwarty zagrają w finale. Będą chcieli po 12 latach znów stanąć na najwyższym stopniu podium.

Finał (21 sierpnia, 18:15) – Włochy – Brazylia