filip helta
Tomasz Więcławski | 9 maja, 2016, 9:58
Pechowo zakończył się start Mai Włoszczowskiej podczas europejskiego championatu. Przed jego rozpoczęciem złapało ją przeziębienie, a tuż po stracie wyścigu elity szczepiła się z rywalką i przez wiele minut musiała gonić czołówkę, Wyprzedzała kolejne rywalki, ale nie starczyło jej czasu na doścignięcie podium. 4. miejsce jest jednak, zważywszy na okoliczności, dobrym prognostykiem przed startem w Rio de Janeiro.