Wspinaczka sportowa kilka tygodni została włączona do programu Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020. Dyscyplina nie cieszy się jeszcze w Polsce wielką popularnością, ale nasi zawodnicy odnoszą spore sukcesy. Marcin Dzieński w Arco wygrał po raz trzeci z rzędu zawody Pucharu Świata w konkurencji wspinania na czas.

Tylko jedna zawodniczka będzie reprezentować Polskę w łucznictwie na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro. Ostatnie szanse na kwalifikacje straciliśmy podczas Pucharu Świata w Antalyi. W walce z rywalami nie pomogło szefostwo reprezentacji, które wprowadziło sporo zamieszania swoimi kontrowersyjnymi decyzjami.

Po dobrych kwalifikacjach marzyć o wyjeździe do Rio mogła marzyć drużyna polskich łuczniczek. Niestety w stolicy Brazylii będzie reprezentowała nas tylko jedna zawodniczka, a nie pojawi się żaden zawodnik.

Już po kwalifikacjach straciliśmy szansę na wyjazd naszej drużyny na igrzyska w Rio. Łucznicy w składzie Kacper Sierakowski, Sławomir Napłoszek oraz Paweł Marzec zajęli w Pucharze Świata odległe 30. miejsce.

Z niezłymi wynikami z Pucharu Świata w La Seu d’Urgell w Hiszpanii wracają dwie polskie pary w C2. Najlepiej w zawodach wypadli Piotr Szczepański i Marcin Pochwała, którzy będą reprezentować nas w tej konkurencji w Rio.

Zmagania o wyjazd na igrzyska w K1 wygrał Maciej Okręglak, który pokonał wicemistrza świata z 2015 roku Mateusza Polaczyka. Obaj kajakarze w Pucharze Świata w La Seu d’Urgell musieli jednak uznać wyższość Dariusza Popieli. Zawodnik zajął w zawodach dziewiątą lokatę i choć miejsce nie było najwyższe, to po nich prowadzi w klasyfikacji generalnej cyklu.

Karol Robak okazał się najlepszy podczas zawodów Puchara Świata G1 w Salonikach.

Zwycięstwem w portugalskim Montemor Tomasz Kaczor zapewnił sobie kwalifikacje olimpijską.

Reprezentacja Fidżi po raz drugi z rzędu wygrała klasyfikację końcową World Rugby Sevens Series. W ostatnim turnieju w Londynie uplasowała się na czwartym miejscu. To świetny prognostyk przed Rio, gdzie rugbyści tego kraju położonego na Pacyfiku są jednymi z kandydatów do medali.

Słabe warunki nieco storpedowały piątkowe zmagania najlepszych żeglarzy na Lazurowym Wybrzeżu. Nasi zawodnicy żeglowali ze zmiennym szczęściem. Paweł Tarnowski stracił pozycję lidera w RS:X i jest piąty, ale na drugie miejsce wysforował się Piotr Myszka. Klasę pokazuje Zofia Klepacka, która z dużą przewagą przewodzi stawce windsurferek.

Ze zmiennym szczęściem żeglowali nasi zawodnicy podczas drugiego dnia zmagań we francuskim Hyeres. Wygraną czwartkowych wyścigów jest bez wątpienia Zofia Klepacka, która awansowała na pozycję liderki w klasie RS:X. Paweł Tarnowski przewodzi w stawce w tej samej klasie wśród mężczyzn.