Fot. pzgolf.pl
Fot. pzgolf.pl
Wielki powrót golfa na olimpijskie salony
Po 112 latach golf powraca do programu Igrzysk Olimpijskich. Turniej w dyscyplinie, która w Polsce jest kojarzona bardziej z rekreacją, zgromadzi aż 120 zawodników. Niestety, prawdopodobnie w tym gronie nie zobaczymy żadnych Polaków...
Karol Żebrowski
27 kwietnia, 2016 12:25

Dotychczasowo odbyły się tylko dwa turnieje olimpijskie z udziałem golfa. Pierwszy miał miejsce w roku 1900 podczas rywalizacji w Paryżu, a drugi cztery lata później w Saint Louis. Europejski turniej został zdominowany przez reprezentantów Stanów Zjednoczonych. W stolicy Francji po złoto sięgnęli Charles Sands i Margaret Abbot.

W Saint Louis doszło jednak do niespodzianki. Spośród 77 golfistów którzy wzięli udział w zmaganiach, aż 74 było reprezentantami USA, a mimo tego złoto olimpijskie trafiło na szyję Kanadyjczka Georga Lyona. Drugie Igrzyska nie zgromadziły golfistek, za to przeprowadzono po raz pierwszy rywalizacje drużynową. Tutaj Amerykanie byli już bezkonkurencyjni.

Po turnieju w Saint Louis golfowe rozgrywki usunęły się w cień olimpijskich widowisk. Przełamanie przyniósł dopiero rok 2009 i sesja MKOL w Kopenhadze, gdzie podjęto decyzję o przywrócenie golfa do programu najważniejszej imprezy czterolecia. Ustalono, że dyscyplina pojawi się na zawodach w Rio w roku 2016.

W Brazylii odbędą się turnieje indywidualne mężczyzn oraz kobiet. Kwalifikacje zdobędzie po 60 zawodników obu płci, a będą one przyznawane na podstawie rankingu olimpijskiego z dnia 11 lipca 2016 roku, z zastrzeżeniem że w RIO wystąpi czołowa „15” rankingu, jednak nie może się tam znaleźć więcej niż czwórka reprezentantów jednego kraju. Pozostałym reprezentacjom przypadną po dwa miejsca.

Biało-czerwonych fanów golfa na pewno smuci fakt, iż prawdopodobnie podczas zmagań zabraknie polskiego akcentu. Na próżno szukać naszych zawodników w czołowej „60” rankingu.

Golf na Igrzyskach w Rio będzie rozgrywany w dniach 11-14 i 17-20 sierpnia.