Fot. ussoccer.com
Fot. ussoccer.com
Amerykanki chcą podtrzymać serię
Turniej olimpijski w piłkę nożną kobiet po raz pierwszy został rozegrany w roku 1996 w amerykańskiej Atlancie. Gospodynie wygrały wtedy w finale z Chinkami. Nie był to jednak jednorazowy przypadek, gdyż dominacja piłkarek USA na Igrzyskach trwa i istnieje duże prawdopodobieństwo, że tak samo będzie w Brazylii.
Karol Żebrowski
5 maja, 2016 10:58
W kategoriach: Dyscypliny Piłka nożna

Reprezentantki Stanów Zjednoczonych to obecnie drużyna numer jeden w rankingu FIFA i aktualny mistrz świata. Amerykanki zdobyły ten tytuł w zeszłym roku w Kanadzie, pokonując w finale 5:2 Japonki i jednocześnie rewanżując się Azjatkom za przegrany finał cztery lata wcześniej w Niemczech.

Ogromne wrażenie mogą robić statystki zawodniczek USA jeżeli chodzi o najważniejsze sportowe święto czterolecia. W dotychczasowych pięciu turniejach rozegranych na Igrzyskach, Amerykanki zawsze meldowały się w finale i aż czterokrotnie udało im się zdobyć złoty medal. Tylko raz, w roku 2000 w Sydney, piłkarki z Ameryki Północnej poznały smak porażki, przegrywając po dogrywce 2:3 z Norwegią.

Teraz również reprezentantki USA będą największym faworytem turnieju olimpijskiego. Kto może im zagrozić? Wydaje się, że największe szanse mają na to Niemki i Francuzki. Zawsze groźne powinny być też gospodynie. Na pewno sporym zaskoczeniem jest brak wśród finałowej dwunastki Japonek, które nie przebrnęły przez turniej kwalifikacyjny, mimo iż były jego gospodyniami.

Piłkarki w Rio będą rywalizowały w dniach 3-20 sierpnia.