Reprezentantki Stanów Zjednoczonych to obecnie drużyna numer jeden w rankingu FIFA i aktualny mistrz świata. Amerykanki zdobyły ten tytuł w zeszłym roku w Kanadzie, pokonując w finale 5:2 Japonki i jednocześnie rewanżując się Azjatkom za przegrany finał cztery lata wcześniej w Niemczech.
Ogromne wrażenie mogą robić statystki zawodniczek USA jeżeli chodzi o najważniejsze sportowe święto czterolecia. W dotychczasowych pięciu turniejach rozegranych na Igrzyskach, Amerykanki zawsze meldowały się w finale i aż czterokrotnie udało im się zdobyć złoty medal. Tylko raz, w roku 2000 w Sydney, piłkarki z Ameryki Północnej poznały smak porażki, przegrywając po dogrywce 2:3 z Norwegią.
Teraz również reprezentantki USA będą największym faworytem turnieju olimpijskiego. Kto może im zagrozić? Wydaje się, że największe szanse mają na to Niemki i Francuzki. Zawsze groźne powinny być też gospodynie. Na pewno sporym zaskoczeniem jest brak wśród finałowej dwunastki Japonek, które nie przebrnęły przez turniej kwalifikacyjny, mimo iż były jego gospodyniami.
Piłkarki w Rio będą rywalizowały w dniach 3-20 sierpnia.