Siódme złoto dla Polski w Rio zdobyła Barbara Niewiedział. Zawodniczka wygrała bieg na 1500 metrów w kategorii T20 (niepełnosprawność intelektualna). Wcześniej lekkoatletka zdobyła brąz na 400 metrów. Po złoto pobiegła w czasie 4:24.37. Druga na mecie była Węgierka Ilona Biasci z Węgier (4:27.88), a trzecia Ukrainka Ludmila Danylina (4:28,78).
Również na bieżni medal wywalczyła Alicja Fiodorow. W jej przypadku również był to drugi krążek zdobyty w Rio. Do srebra na 100 metrów, dorzuciła medal tego samego koloru w dwa razy dłuższym biegu. To już jej siódme olimpijskie podium. W piątek dystans przebiegła w czasie 25.61. Najlepsza była Amerykana Deja Young, zwyciężczyni także ze 100 metrów, która przebiegła 200 z wynikiem 25.46. brąz zdobyła Chinka Lu Li (26.26).
W zawodach pchnięcia kulą na wózkach startowało dwóch Polaków. O medalu jednego z nich zadecydowało sześć centrymetrów. Brąz wywalczył Lech Stoltman, który pchnął kulę na odległość 11.39. Tuż za nim był Karol Kozuń. Zwyciężył Bułgar Ruzhdi Ruzdhi, który wynikiem 12.33 ustawnoił rekord świata w kategorii F55. Drugi był Hamed Amiri, lepszy o centymetr od Stoltmana i nowy rekordzista świata w kategorii F54.
Srebro zdobyli szermierze na wózkach. We florecie reprezentowali nas Dariusz Pender, Michał Nalewajek, Jacek Gaworski. W finale reprezentanci Polski przegrali z reprezentacją Chin 27:45.
Sobota jest przedostatnim dniem igrzysk i z pewnością nie zabraknie w nim kolejnych medali. Pozostaje tylko pytanie, jakiego będą koloru.