Przedstawicielka gospodarzy jest sklasyfikowana na czterdziestym miejscu w rankingu WTA i miała być pierwszym poważnym sprawdzianem dla „Isi”. Garcia do French Open przystępowała w świetnym humorze, gdyż w ubiegłym tygodniu wygrała turniej w Strasbourgu.
O dobrej formie Garcii Radwańska przekonała się już na początku spotkania, gdyż w pierwszym gemie Carolina odebrała jej atut serwisowy. Radwańska nie pozostała jednak dłużna i już przy okazji następnego gema zrewanżowała się rywalce. Obie panie wygrały kolejne swoje podania, ale dla Garcii był to ostatni udany akces pierwszego seta. Radwańska jeszcze dwukrotnie przełamała Francukzę i utrzymywała do końca seta swój serwis, ostatecznie wygrywając 6:2.
Druga odsłona meczu zdecydowanie lepiej rozpoczęła się dla Polki – „Isia” wyszła na szybkie prowadzenie 3:0. Wszystko zmierzało do szybkiego i bezproblemowego zakończenia spotkania, jednak Garcia nie poddała się i w siódmym gemie odrobiła przełamanie. Czterdziesta rakieta świata nie potrafiła jednak tego wykorzystać i w kolejnej partii to Aga triumfowała przy serwisie Garcii. Przy własnym podaniu i stanie 5:3 (40:30) Radwańska miała pierwszą piłkę meczową jednak nie sprostała jej, za to Garcia potrafiła wykorzystać daną jej szansę i znowu odrobić przewagę podania. Końcówka spotkania nie była jednak udana dla żadnej z podających. W dziesiątym gemie trwała zacięta walka na przewagi, ale ostatecznie to Radwańska jeszcze raz przełamała rywalkę i ostatecznie przy trzeciej piłce na wagę spotkania zakończyła mecz.
W 1/16 French Open Agnieszka Radwańska zmierzy się z Czeszką Barborą Strycovą (30).