Polak spisywał się w tym sezonie znakomicie, był wymieniany w gronie kandydatów do podium i nie zawiódł pokładanych w nim nadziei. Wygrał zawody Pucharu Świata w Villars, Chamonix oraz Arco, prowadzi w klasyfikacji łącznej cyklu.
Start w Paryżu rozpoczął od siódmej pozycji w kwalifikacjach (czas 6.35). W kolejnych pojedynkach eliminował Rosjanin Gieorgija Artamonowa, Ukraińca Daniła Bołdyrewa, a w półfinale okazał się lepszy od reprezentant gospodarzy Bassy Mawema.
Dzieński o złoto stoczył walkę z pochodzącym z Iranu Rezą Alipourshenazandifarem. Wynik 5.83 dał Polakowi zwycięstwo.
W tej samej konkurencji o medal otarła się Aleksandra Rudzińska. Nasza zawodniczka w półfinale uległa Annie Cyganowej, a w rywalizacji o brąz lepsza okazała się kolejna Rosjanka, Julia Kaplina.
Poza Rudzińską w pierwszej dziesiątce zameldowały się jeszcze Klaudia Buczek (5.), Patrycja Chudziak (8.) i Anna Brożek (10.).
W innych specjalnościach złote medale MŚ wywalczyli Szwajcarka Petra Kingler i Japończyk Tomoa Narasaki (bouldering) oraz Słowenka Janja Garnbret i Czech Adam Ondra (prowadzenie).
Przypomnijmy, że wspinaczka sportowa została włączona do programu Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Na igrzyskach będzie rozgrywana kombinacja, która połączy czasówkę, prowadzenie oraz bouldering. Trzeba więc połączyć wszystkie specjalności, bo medale trafią do najbardziej wszechstronnych.