Nowy mistrz zdobył 56 punktów i w tabeli wyprzedził SG Flensburg-Handewitt oraz THW Kiel. Ten drugi klub w ostatnich 11 sezonów aż dziesięciokrotnie sięgał po mistrzostwo Niemiec, a jedynie w rozgrywkach 2010/11 musiał uznać wyższość HSV. Hamburczycy w styczniu wycofali się z powodu problemów finansowych.
Sukcesem w lidze „Lwy“ zrekompensowały sobie niepowodzenie w europejskich pucharach. W EHF Champions League odpadły w 1/8 finału z RK Zagrzeb, przegrywając rewanż u siebie 29-31. Wcześniej w fazie grupowej zremisowały i przegrały z VIVE Tauronem Kielce.
Ich najlepszym strzelcem został Uwe Gensheimer. Kapitan drużyny w 29 meczach zdobył 197 bramek. Reprezentant Niemiec wyjeżdża teraz do Francji, gdzie będzie występował w PSG. Bramkarzy rywali niepokoili często Szwajcar Andy Schmid (164 bramki) oraz Duńczyk Mads Mensah Larsen (96). Najskuteczniejszym zawodnikiem całej Bundesligi okazał się natomiast chorwacki szczypiornista Füchse Berlin Petar Nenadić (229).
W kadrze najlepszej klubowej drużyny Niemiec z sezonu 2015/16 jest kilku zawodników, których w sierpniu zobaczymy na Igrzyskach Olimpijskich. Poza Gensheimerem na czerwcowe mecze towarzyskie z Rosją i Tunezją powołania od Dagura Sigurðssona otrzymali Patrick Groetzki i Hendrik Pekeler. Miejsce w szwedzkiej kadrze ma bramkarz Mikael Appelgren. Z Danią do Rio pojedzie wspomniany już Larsen.
Z „Lwami“ przed laty związanych było kilku reprezentantów „Biało-czerwonych“ – Karol Bielecki, Grzegorz Tkaczyk, Sławomir Szmal, Mariusz Jurasik czy Krzysztof Lijewski. Obecnie w kadrze Nikolaja Bredahla Jacobsena nie ma żadnego Polaka.