Fot. The Guardian
Fot. The Guardian
Kazachstan najlepszy w kobiecych MŚ w boksie
Reprezentacja Kazachstanu wygrała klasyfikację medalową zakończonych w piątek w Astanie mistrzostw świata kobiet w boksie (4-0-2). Gospodynie nie zdobyły jednak złota w żadnej z trzech wag olimpijskich. Poza podium skończyły Polki.
Tomasz Kawczyński
28 maja, 2016 23:07
W kategoriach: Aktualności Boks

W wadze 51 kg triumfowała Nicola Adams. 33-letnia Brytyjka ma tym samym komplet złotych medali na najważniejszych imprezach. Wcześniej wygrała IO w Londynie, a także ME, Igrzyska Europejskie i mistrzostwa Unii Europejskiej. Dwa lata temu z powodu kontuzji nie pojechała na MŚ. W finale w Astanie pokonała reprezentantkę Tajlandii Peamwilai Laopeam.

Francuzka Estelle Mossely zdobyła złoto w kategorii 60 kg. W decydującej walce zwyciężyła z Rosjanką Anastazją Bieliakową. Wcześniej pokonała mistrzynię olimpijską z 2012 roku Katie Taylor. Irlandka była niepokonana w MŚ od 2006 do 2014 roku.

W wadze do 60 kg wysoką formę potwierdziła Ameykanka Claressa Shields. Zwyciężczyni igrzysk z Londynu oraz MŚ sprzed dwóch lat stanęła na najwyższym stopniu podium po finałowym zwycięstwie nad Nouchką Fontijn z Holandii.

Zawodniczki z Kazachstanu triumfowały w kategoriach 48 (Nazym Kyzajbaj), 54 (Dina Żołaman), 69 (Walentina Chałzowa) i +81 kg (Łazzat Kungejbajewa). Na najwyższym stopniu podium stawały poza tym zawodniczki z Włoch (Alessia Mesiano 57 kg) oraz Chin (Yang Wenlu 64 kg i Yang Xiaolo 81 kg).

Ze startujących w Kazachstanie Polak najbliżej strefy medalowej, która dawała awans na igrzyska, była Sandra Drabik (51 kg). Nasza reprezentantka dopiero w ćwierćfinale uległa późniejszej wicemistrzyni świata.

W kobiecym boksie w Rio wystartuje łącznie 36 zawodniczek. Dotychczas kwalifikacje ma po 11 w każdej wadze. Do przyznania pozostają trzy “dzikie karty”.