Rewanż z Holandią grali również Polacy. Po zwycięstwie w katowickim Spodku 27-21 byli bardzo bliscy awansu na MŚ. W Sittard podopieczni Tałanta Dujszebajewa przegrali 24-25 (13-10), ale nie wpłynęło to na ich kwalifikację do przyszłorocznego czempionatu.
Najciekawszą parą fazy play-off było starcie Serbii z Węgrami. Madziarzy wygrali pierwszy mecz na wyjeździe 26-25. Przewagi bronili w środę w hali w Veszprémie. W obecności ponad 5,000 widzów już do przerwy prowadzili różnicą pięciu bramek. Serbowie nie zmniejszyli strat w kolejnych 30 minutach i zakończyli spotkanie wynikiem 25-30. W ekipie gospodarzy brylował autor dziewięciu trafień Máté Lékai, reprezentant miejscowego klubu.
Serbia od momentu zdobycia na własnych śmieciach srebrnego medalu ME 2012 ma spore problemy na arenie reprezentacyjnej. W MŚ 2013 w grupie przegrała z Polską, a w 1/8 finału odpadła z Hiszpanią. Na mundial do Kataru w ogóle nie pojechała, ulegając w kwalifkacjach reprezentacji Czech.
Nie lepiej było na dwóch kolejnych mistrzostwach Starego Kontynentu. W obu rywalizowała z „Biało-czerwonymi”. W 2014 roku Serbowie ograli naszą reprezentację, 15 stycznia tego roku w Krakowie przegrali. W obu przypadkach ekipa z Bałkanów nie wyszła nawet z grupy.
Norwegowie ze świetnej strony pokazali się na styczniowych ME w Polsce. Po wygraniu swojej grupy w II fazie (Polskę ograli 30-28), zabrakło im niewiele do medalu. W półfinale po dogrywce przegrali z Niemcami, a w meczu o brąz nie sprostali Chorwatom. W kwietniu nie poszło im również w turnieju eliminacyjnym do IO w Rio de Janeiro.
W walce o MŚ 2017 rywalizowali ze Słowenią. Przegrali sześcioma bramkami w Celje (18-24), a w hali w Stavanger nie zdołali odrobić strat, wygrywając jedynie 29-27.
W pozostałych parach kwalifikacyjnych Szwecja ograła Bośnię i Hercegowinę (27-19, 27-27), Macedonia dzięki świetnemu rewanżowi w Skopje uporała się z Czechami (22-28, 34-27), Rosja pewnie pokonała Czarnogórę (29-22, 29-19), Białoruś tylko dzięki większej liczbie bramek zdobytych na wyjeździe wyeliminowała Łotwę (26-24, 26-28), a Dania nie dała szans Austrii (35-27, 23-20).
W czwartek rewanż w ostatniej parze. W Porto reprezentacja Portugalii powalczy z Islandią. Pierwsze spotkanie na Wyspie Gejzerów gospodarze zwyciężyli 26-23.