Ostatni etap hiszpańskiej Vuelty planowo nie przyniósł żadnych zmian w końcowej klasyfikacji. Po raz pierwszy w karierze wyścig wygrał Kolumbijczyk Nairo Quintana. Powtórzył tym samym wyczyn swojego rodaka Lucho Herrery z 1987 roku.
chris froome
Etap ze słynnym finałowym podjazdem Lagos de Covadonga zakończył pierwszą część Vuelta a España. Przed dniem przerwy liderem jest Kolumbijczyk Nairo Quintana. Na początku poniedziałkowego odcinka wycofał się Bartosz Huzarski. Nadal jedzie Michał Gołaś.
Tuż po zakończeniu Tour de France najlepszy góral wyścigu Rafał Majka (Tinkoff) uplasował się na trzecim miejscu w ulicznym kryterium w mieście Aalst w północno-zachodniej Belgii.
Dzięki dobrej jeździe w Tour de France Rafał Majka przesunął się z 56. na 40. pozycję w zestawieniu najlepszych kolarzy według UCI. W rankingu, do którego punkty można zdobywać we wszystkich wyścigach na świecie, prowadzi Peter Sagan przed Chrisem Froome'm.
Hiszpan Jon Izagirre (Movistar) wygrał 20. etap Tour de France z Megève do Morzine. Choć wyścig kończy się w niedzielę w Paryżu, to już w sobotę kolarze po raz ostatni pokonywali premie górskie najwyższych kategorii. W peletonie nie było walki o sekundy i minuty. Chris Froome (Sky) spokojnie przejechał 146.5 km, a jego ekipa kontrolowała przebieg rywalizacji. Na Polach Elizejskich po raz trzeci w karierze stanie na najwyższym stopniu podium.
Dobra jazda Rafała Majki na 19. etapie Tour de France zapewniła Polakowi końcowe zwycięstwo w klasyfikacji górskiej. Jego przewaga nad drugim zawodnikiem jest na tyle duża, że sobotnie premie nie zmienia już układu sił. W piątek na mecie w Saint-Gervais-Mont Blanc pierwszy był Romain Bardet (Ag2r La Mondiale). Liderem pozostał Chris Froome (Team Sky). Brytyjczyk na zjazdach zaliczył upadek, ale jest o krok od końcowego triumfu.
Etap nr 18 tegorocznej “Wielkiej Pętli”, górska czasówka z Sallanches do Megève (17 km), padła łupem lidera klasyfikacji generalnej Chrisa Froome'a. Brytyjczyk wyprzedził wszystkich rywali i jest na dobrej drodze do trzeciego zwycięstwa w wyścigu. Polscy kolarze na czwartkowym odcinku sporo stracili. Najlepszy był Maciej Bodnar (67. miejsce).
Za nami przedostatni weekend 103. edycji kolarskiego Tour de France. Najwięcej zmian w klasyfikacji generalnej przyniosła piątkowa czasówka, która zakończyła się zwycięstwem Toma Dumoulina, a na drugim miejscu ukończył ją lider Chris Froome (Team Sky). W niedzielę blisko czwartego zwycięstwa na etapie “Wielkiej Pętli” był Rafał Majka (Tinkoff). Polak tuż przed metą musiał uznać wyższość Jarlinsona Pantano (IAM Cycling).
Thomas De Gendt wygrał 12. etap Tour de France z metą w Chalet-Reynard na podjeździe pod Mont Ventoux. Dramatycznie było za plecami Belga. Po zderzeniu Richiego Porte'a z motocyklem został uszkodzony rower Chrisa Froome'a. Lider wyścigu musiał przez kilkanaście metrów biec pod górę, a gdy w końcu usiadł na siodełku, był już miał już sporą stratę. Kolarz Team Sky mógł stracić żółtą koszulkę, ale sędziowie zdecydowali się zneutralizować ostatni kilometr.
Polski kolarz grupy Tinkoff Maciej Bodnar uplasował się na trzeciej pozycji na 11. etapie Tour de France (Carcassone – Montpellier, 162.5 km). Pierwszy na mecie zameldował się jego kolega z ekipy Peter Sagan. Lider klasyfikacji generalnej Chris Froome powiększył swoją przewagę nad najgroźniejszymi rywalami.
Rafał Majka na mecie w Bagnères-de-Luchon założył w sobotę białą koszulkę w czerwone grochy, która podczas Tour de France jest przeznaczona dla najlepszego zawodnika w klasyfikacji górskiej. Nowym liderem całego wyścigu został Chris Froome, zwycięzca 8. etapu.
Greg Van Avermaet jest liderem po siedmiu etapach "Wielkiej Pętli". W piątek kolarze po raz pierwszy pojawili się na pirenejskich szosach. Największymi wygranymi wyścigu są na razie zawodnicy z Wielkiej Brytanii, którzy mają już na koncie cztery zwycięstwa. Polacy z niezłej strony pokazali się na piątym etapie.