Kubot gra w parze z Austriakiem Alexandrem Peyą. Są rozstawieni z numerem 12. W pierwszym spotkaniu ich rywalami byli grający z dziką kartą reprezentanci USA, Nicolas Meister/Eric Quigley. Mecz rozpoczął się z godzinnym opóźnieniem z uwagi na opady deszczu. Warunki atmosferyczne przerwały również na kilkadziesiąt minut drugiego seta.
W pierwszej partii Kubot i Peya przegrywali już 1-4, ale odrobili straty. Później bronili piłek setowych, ale w tie-breaku zwyciężyli 7-5. Drugi set przebiegał już pod ich dyktando. Oddali przeciwnikom tylko jednego gema. Teraz zagrają z Stephane’m Robertem i Dudi Selą lub Andre Begemannem i Leanderem Paesem.
Matkowski również startuje wspólnie z reprezentantem Austrii. Jego partnerem jest Juergen Melzer. Mecz z Serhijem Stachowskim oraz Ołeksandrem Dołgopołowem zakończył się już po sześciu gemach. Ukraińcy skreczowali przy stanie 2-4. Na Polaka i Austriaka czeka teraz czwarta para turniejowej drabinki – Jamie Murray/Bruno Soares.
W grze podwójnej panów gra jeszcze Mariusz Fyrstenberg. W I rundzie razem z Brytyjczykiem Colinem Flemingiem spotka się z Dominikiem Thiemem oraz Tristanem-Samuelem Weissbornem.
U pań Paula Kania i Maria Irigoyen wygrały 6-1, 6-3 z Julią Putincewą (Kazachstan) oraz Cariną Witthöft (Niemcy). Ten mecz również opóźniły opady deszczu. Teraz reprezentantki Polski oraz Argentyny czeka trudniejsze zadania. Na drodze do 1/8 finału stoją rozstawione z szóstką Martina Hingis/Coco Vandeweghe.
Alicja Rosolska z Czarnogórką Danką Kovinić będzie jeszcze rywalizować z Çağlą Büyükakçay (Turcja) i Anastasiją Sevastovą (Łotwa).