Fot. Archiwum prywatne.
Fot. Archiwum prywatne.
Waldemar Legień – pierwszy polski mistrz olimpijski w judo
Polskie judo dołożyło do olimpijskiej kolekcji trzy złote medale. Dwa z nich wywalczył Waldemar Legień. Zawodnik z Bytomia wygrywał Igrzyska Olimpijskie w Seulu i Barcelonie. Po zakończeniu kariery znalazł swoje miejsce we Francji.
Tomasz Kawczyński
24 czerwca, 2016 22:56

Urodzony w 1963 roku judoka przez całą karierę reprezentował barwy Czarnych Bytom. Pierwsze sukcesy odnosił jeszcze jako nastolatek (złoto i brąz na ME juniorów). Na seniorskim podium zadebiutował w 1985 roku, gdy zdobył srebro mistrzostw Europy. Czempionem Starego Kontynentu był tylko raz, w 1990 roku we Frankfurcie nad Menem. Nigdy nie wygrał natomiast mistrzostw świata, trzykrotnie sięgając po brąz (1987, 1989, 1991).

Największe sukcesy przyszły na najważniejszej imprezie – Igrzyskach Olimpijskich. Można powiedzieć, że Legień zanotował stuprocentową skuteczność. Dwa starty – dwa złota.

W Seulu (1988) startował w wadze lekkośredniej (78 kg). Jak wspominał później sam judoka, najtrudniejsza była walka półfinałowa z reprezentantem ZSRR Baszirem Warajewem. Zwycięstwo osiągnął z wielkim trudem i dzięki mobilizacji trenera. W finale pokonał Niemca Franka Wieneke.

Cztery lata później w Barcelonie Polak startował w wyższej kategorii (86 kg), wcześniej został uhonorowany funkcją chorążego naszej ekipy podczas ceremonii otwarcia igrzysk. W walce o finał zwyciężył Kanadyjczyka Nicolasa Gilla. O złoto musiał stoczyć pojedynek z Pascalem Tayotem z Francji. Decydującą o zwycięstwie akcję przeprowadził już na samym początku.

Stał się pierwszym zawodnikiem w historii olimpijskiego judo, który zdobył dwa złote medale w dwóch różnych kategoriach wagowych. Był jednocześnie trzecim zawodnikiem, który w tej dyscyplinie powtórzył wygraną na dwóch kolejnych igrzyskach.

Po igrzyskach zakończył karierę i wyjechał do Francji. Obecnie mieszka w położonej niedaleko Paryża miejscowości Chatou. Jest trenerem w Racing Club de France, pracuje tam głównie z młodzieżą. Wśród jego podopiecznych w przeszłości był między innymi Teddy Riner – jeden z najwybitniejszych obecnie judoków świata, mistrz olimpijski z Londynu oraz siedmiokrotny mistrz świata.

Dwukrotny mistrz olimpijski śledzi również to, co dzieje się w polskim judo. W marcu ubiegłego roku był delegatem na nadzwyczajny kongres wyborczy PZJudo.