W porównaniu z turniejem w 2014 roku brakuje reprezentantek Ukrainy i Słowacji. Na Euro wracają natomiast Słowenia (najlepszy zespół z trzecich miejsc w grupach eliminacyjnych) oraz Czechy. Wśród finalistów nie ma żadnego debiutanta.
Dwa zespoły zakończyły kwalifikacje z kompletem zwycięstw i 12 punktami na koncie. W grupie 6 Rosja poradziła sobie z Danią, Turcją oraz Portugalią. Francja w grupie 7 nie dała szans Niemcom, Islandii i Szwajcarii.
Najwięcej bramek w eliminacjach zdobyły Andrea Penezić (Chorwacja; 52), Katrin Engel (Austria; 39) i Milena Raičević (Czarnogóra; 35). W szwedzkich halach na pewno nie zobaczymy tej drugiej.
Uczestniczki ME 2016: Koszyk 1 (Norwegia, Holandia, Szwecja, Czarnogóra), Koszyk 2 (Francja, Węgry, Rosja, Serbia), Koszyk 3 (Hiszpania, Dania, Rumunia, Niemcy), Koszyk 4 (Polska, Chorwacja, Czechy, Słowenia).
Wiadomo już, że w fazie grupowej Polki zagrają w Kristianstadzie (grupa B), Szwedki w Sztokholmie (grupa A), Dunki w Malmö (grupa C), a Norweżki w Helsingborgu (grupa D). Turniej rozpoczyna się 4 grudnia.
Przypomnijmy, że w grudniu 2014 roku mistrzostwo Europy zdobyła Norwegia, pokonując w finale 28-25 Hiszpanię. Polska uplasowała się wówczas na 11. miejscu. „Biało-czerwone” na ME zagrają po raz piąty w historii. Najlepiej wypadły w 1998 roku, gdy zajęły 5. pozycję.
Przed turniejem czeka nas jeszcze jedno kluczowe wydarzenie. Poznamy następcę Kima Rasmussena na stanowisku trenera naszej kadry. W tej chwili najbliżej nominacji wydaje się Leszek Krowicki.